Maseczka K+K jest hydrożelem bez dodatków
tłuszczowych oczyszcza skórę, rozjaśnia naskórek, spłyca zmarszczki,
oraz przygotowuje skórę do lepszego wchłaniania kosmetyków odżywczych.
Działa powierzchownie. Polecamy stosować maseczkę do cery mieszanej,
tłustej i trądzikowej (bez czynnych wykwitów ropnych), oraz do cery
tłustej, zmęczonej i dojrzałej. Doskonale się sprawdza w okolicach
skroni, spłyca tak zwane `kurze łapki`.
Nie zaleca się stosowania do cery suchej, łuszczącej się i naczynkowej, oraz pod oczy.
W maseczce zastosowano kwas mlekowy o
działaniu rozluźniającym spoiwo międzykomórkowe i złuszczającym nadmiar
zrogowaciałych komórek. Usunięcie zrogowaciałej warstwy spłyca
istniejące zmarszczki i odsłania `młodsze`, jaśniejsze warstwy naskórka.
Koloryt skóry staje się jaśniejszy i bardziej wyrównany. Dodatek
korundu – zmikronizowanego bardzo twardego minerału przyspiesza i
pogłębia proces złuszczania. Maseczka działa na zasadzie podobnej do
popularnego zabiegu kosmetycznego pod nazwą mikrodermabrazja.
Pozbawiony warstwy zrogowaciałych komórek `młody` naskórek kilkakrotnie lepiej wchłania substancje odżywcze.
Pozbawiony warstwy zrogowaciałych komórek `młody` naskórek kilkakrotnie lepiej wchłania substancje odżywcze.
Do cery tłustej zaleca się stosować raz w
tygodniu. W innych przypadkach rzadziej. Należy indywidualnie dobrać
częstotliwość zabiegu. Maseczkę nałożyć na twarz. Po ok. 2-3 minutach
delikatnie wymasować skórę. Po tych czynnościach twarz dokładnie umyć
letnią wodą. Posmarować kremem odżywczym.
Moja opinia:
+ wygodne opakowanie,
+ bez parabenów,
+ dobrze złuszcza naskórek,
+ 2 w 1 maseczka i peeling,
+ konsystencja, lekkiego żelu,
+ szybkość zastosowania - tylko 2-3 minuty,
+ skóra po zastosowaniu jest gładka,
+ łatwe zmywanie,
+/- zapach, ciężki do sprecyzowania,
+ produkt wydajny,
- nie wiem czy ten efekt występuje tylko u mnie ale odczułam lekkie szczypanie w oczy.
Cena to 27 zł za 50 ml
PRODUKT WART POLECENIA :)
ja zaczęłam stosować tonik z kwasem salicylowym :D chyba działa bo dziś mi zaczęła schodzić skóra :P
OdpowiedzUsuńbardzo fajny produkt :) co prawda ciut mnie wysuszył w niektórych partiach ( co ma miejsce zawsze ;/) ale i tak działanie jest świetne skóra dosłownie potem pije to co na nią nałożymy :)
OdpowiedzUsuńMam cerę naczynkową, więc odpada od razu :(
OdpowiedzUsuńNa mojej miejscami suchej i naczynkowej cerze maseczka by się nie sprawdziła. ;)
OdpowiedzUsuńNie dla mojej cery ten kosmetyk, ale widzę, że zalety ma ciekawe :)
OdpowiedzUsuńNie używam takich rzeczy, ale może mojej mamie by się spodobało :D
OdpowiedzUsuńpalyna-paulina.blogspot.be
Mam ten produkt, udało mi się go wygrać w jednym z rozdań, ale jeszcze nie stosowałam. Ciekawe jak się u mnie sprawdzi... ;)
OdpowiedzUsuńszczypanie towarzyszy, bo tak reagują oczy na kwasy. U mnie sprawdzał się rewelacyjnie i żałuję, że się już skończył.
OdpowiedzUsuńwygląda ciekawie;)
OdpowiedzUsuńchętnie wypróbuję ten specyfik ;)
OdpowiedzUsuńu mnie też często występuje szczypanie w oczy przy tej maseczce, ale ogólnie bardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńciekawe jakby się sprawdził na mojej skórze :)
OdpowiedzUsuńnie używałam tego produktu ale wygląda ciekawie, jednak to szczypanie w oczy mnie trochę dystansuje..
OdpowiedzUsuńchyba spróbuje, każda twarz reaguje inaczej, ciekawa recenzja:)
OdpowiedzUsuńSuper post!:)
OdpowiedzUsuńhttp://freshisyummy.blogspot.com/2013/10/tell-me-how-are-ya_14.html
też mam ten peeling- maseczkę. uważaj na oczy właśnie, ja nie kładę tego kosmetyku blisko nich. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńi stało się :D byłam w Biedronce i kupiłam dwa następne szampony i odżywkę ( i właśnie po to pisze żeby Ci ją polecić bo jestem bardzo pozytywnie zaskoczona jej działaniem po I użyciu ) :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że kiedyś będę miała okazję wypróbować ten maseczko-peeling :D
OdpowiedzUsuńniestety nie do mojej cery :(
OdpowiedzUsuńzapraszam do wzięcia udziału w projekcie, który organizuję ;-)
Uwielbiamy ten produkt, wczoraj mieliśmy go na buźce:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam glinkę z fitomedu ;)
OdpowiedzUsuńcute blog!
OdpowiedzUsuńwhat about follow each other?
Let me know :)
have a nice day!
xx
Veronica
Ja raczej omijam produkty, które powowdują szczypanie oczu.
OdpowiedzUsuńchyba jej wypróbuję w końcu na weekend :)
OdpowiedzUsuń