Dziś pod lupę biorę balsam do ciała, który jest (moim zdaniem) wyjątkowy pod (prawie) każdym względem.
Lady Million - Sensual Body Lotion
Paco Rabanne
150ml
Balsam ten otrzymałam w prezencie już jakiś czas temu. Zaciekawiona jego ceną zaczęłam przeszukiwać internet i ? i cena mnie totalnie zwaliła z nóg. Niestety jedyny i dość mocny minus to koszt zakupu tego cuda. Nie jest to tani produkt :/ Oczywiście na zachodzie można go dostać taniej - jak to zwykle bywa.
Belgia BE - około 25 euro
Polska - od 80 zł do ?
Wracając już i zostając przy plusach to balsam ten niesamowicie pachnie. Ten zapach utrzymuje się naprawdę długo i czuć go już po odkręceniu zakrętki :) Jest przepiękny, intensywny dość mocny ale zarazem też delikatny - ciężko to wytłumaczyć :D Po jego zastosowaniu można odpuścić już sobie ewentualne inne perfumy.
i dobrze nawilżona a samo rozprowadzanie jest szybkie i łatwe :)
Według producenta balsam ten jest odpowiedni do wszystkich rodzajów skóry !
Pewnie dla większości z Was pompka byłaby tutaj idealnym rozwiązaniem niż zakrętka (zgadzam się) ale kto wie może kiedyś coś się zmieni pod tym względem :)
Na sam koniec chciałam zaznaczyć, że opakowanie jest przezroczyste ale tylko pod dobrym światłem, dzięki czemu można zobaczyć ile produktu jeszcze zostało :)
Podsumowując balsam ten jest godny polecenia dla każdego ale niestety nie jest na każdą kieszeń :(
Idealnie sprawdziłby się jako prezent dla kogoś bliskiego...
Jest to mój faworyt i ulubieniec :)
Znacie ? Może polecacie coś równie dobrego ale o wiele tańszego ?
Pozdrawiam
lu ciam :*


Hello, product review it's a good thing:)
OdpowiedzUsuńMi ten zapach totalnie nie odpowiada, ale jego męska wersja to cudo:D
OdpowiedzUsuńKwestia gustu :-)
Usuńtego balsamu nie znam:)
OdpowiedzUsuńNie widziałam go :) Cenna nie zachęca ;)
OdpowiedzUsuń80zł to zdecydowanie cena na nie każdą kieszeń, ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić.:)
OdpowiedzUsuńAle drogi :) fajne opakowanie:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam męską jak i damską wersję zapachową :)
OdpowiedzUsuńja akurat nie znam, ale zachwycam sie balsamami perlier, mam thai coco no bombowy
OdpowiedzUsuńO pierwszy raz widzę :)))))
OdpowiedzUsuńmuszę się pomaziać tymże cudem:D
OdpowiedzUsuńWydaje się idealny, ale ta cena... ;/
OdpowiedzUsuńNie przepadam za perfumowanymi balsami, bo najczęściej nakładam balsam wieczorem, a po co perfumować się na noc. Z drugiej strony Marilyn Monroe chadzała do łóżka ubrana tylko w Chanel No 5 ;)
OdpowiedzUsuńNie znam, a cena też nie przekonuje :D
OdpowiedzUsuńDrogi trochę.... Nie znam ;) ją polecam Ci masła że starej mydlarni. Świetnie nawilżają, pięknie pachną a do tego kupisz je za około 25 zł. Zostaje u Ciebie na dłużej :)
OdpowiedzUsuńDrogi trochę.... Nie znam ;) ją polecam Ci masła że starej mydlarni. Świetnie nawilżają, pięknie pachną a do tego kupisz je za około 25 zł. Zostaje u Ciebie na dłużej :)
OdpowiedzUsuńno szkoda, że tak cenowo.. :(
OdpowiedzUsuńNie znam tego balsamu, bez sensu, że taki drogi ;/
OdpowiedzUsuń