Wiem, wiem, wiem, mało czasu przebywam teraz na blogu ale postaram się to nadrobić :)
Bo, aż szkoda nie korzystać gdy upał w pełni :)
Dziś kolejna recenzja tym razem:
Eveline cosmetics Extra Soft
.....................................................................................................................................
Od producenta:
Luksusowy balsam odżywczo - energizujący
łączy zmysłową przyjemność stosowania ze skutecznością działania.
Doskonale dobrana kompozycja cennych składników aktywnych, błyskawicznie
przywraca skórze jędrność i elastyczność. Formuła wzbogacona o
bioolejek arganowy i biokwas hialuronowy, w połączeniu ze szwajcarską
recepturą, intensywnie odżywia i na długo nawilża skórę.
Działanie balsamu utrzymuje się przez 24 godziny, po zastosowaniu skóra staje się wyraźnie gładsza i bardziej miękka. Zniewalający zapach słodkiej pomarańczy działa pobudzająco na zmysły.
bioolejek arganowy - nazywany płynnym złotem, pobudza naturalną odnowę komórek i jest prawdziwym „eliksirem młodości”. Działa łagodząco oraz pomaga odbudować hydrolipidową barierę naskórka.
Bio kwas hialuronowy – intensywnie nawilża skórę, przywracając jej jędrność i elastyczność.
Bio żeń - szeń – regeneruje i odmładza, stymuluje odnowę naskórka i dodaje skórze niezbędnej energii.
Algi laminaria – wzmacniają strukturę skóry, rewitalizują i nawilżają.
Kompleks witamin A+E+F – poprawia jędrność i elastyczność.
D - pantenol +alantoina – działają łagodząco i kojąco.
Działanie balsamu utrzymuje się przez 24 godziny, po zastosowaniu skóra staje się wyraźnie gładsza i bardziej miękka. Zniewalający zapach słodkiej pomarańczy działa pobudzająco na zmysły.
bioolejek arganowy - nazywany płynnym złotem, pobudza naturalną odnowę komórek i jest prawdziwym „eliksirem młodości”. Działa łagodząco oraz pomaga odbudować hydrolipidową barierę naskórka.
Bio kwas hialuronowy – intensywnie nawilża skórę, przywracając jej jędrność i elastyczność.
Bio żeń - szeń – regeneruje i odmładza, stymuluje odnowę naskórka i dodaje skórze niezbędnej energii.
Algi laminaria – wzmacniają strukturę skóry, rewitalizują i nawilżają.
Kompleks witamin A+E+F – poprawia jędrność i elastyczność.
D - pantenol +alantoina – działają łagodząco i kojąco.
Moja opinia:
+ świetny zapach,
+ super konsystencja,
+ dobrze nawilża,
+ błyskawicznie się wchłania,
+ pompka,
+ duże opakowanie,
+ skóra po zastosowaniu jest gładka,
+ łatwo się rozprowadza,
+ wydajny,
Jak dla mnie produkt ten ma same plusy :)
Moja ocena to 10/10
Polecam !
miałam masełko z eveline o tym zapachu i bardzo go lubiłam jak i sam kosmetyk
OdpowiedzUsuńDużo tych plusów ;)
OdpowiedzUsuńDużo plusów, mój balsamik właśnie mi się kończy więc kto wie :) Uwielbiam gdy balsam posiada pompkę ! ;)
OdpowiedzUsuńWidzę że sprawdził się świetnie, a ja jestem w tarkcie testowania swojego balsamu Eveline
OdpowiedzUsuńNie znam tego balsamu, ale cieszę się, że się u ciebie sprawdził :-)
OdpowiedzUsuńchce go ;D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam nic z ej firmy, może czas to zmienić:)
OdpowiedzUsuńSame dobre rzeczy o nim czytam :)
OdpowiedzUsuńTen równiez przypadł mi do gustu, ale wersja biohyaluron to dla mnie zupełna porażka;/
OdpowiedzUsuńNic tylko kupować :D chyba sliszę się na niego jak powykańczam swoje obecne samrowidła :)
OdpowiedzUsuńWydaje się okej :) Może kiedyś kupię jak spotkam w sklepie :)
OdpowiedzUsuńjuż mi się podoba, a po moim ostatnim balsamie z którym się umordowałam niezmiernie w wyciskaniu kosmetyku coraz bardziej doceniam pompki ;)
OdpowiedzUsuń