Od niepamiętnych czasów moim codziennym sprzymierzeńcem w makijażu jest eyeliner :) Stosuję go prawie każdego dnia - kwestia przyzwyczajenia :) Najbardziej odpowiednią formą dla mnie jest eyeliner z pędzelkiem
(w płynie). Jeśli chodzi o ten sam produkt w formie pisaka, to totalnie nie jest to mój faworyt - niestety. Przede wszystkim - co mnie zaskoczyło ? po kilku dniach użytkowania szybkość z jaką ten produkt wysycha :/ Od tego momentu stwierdziłam, że - nigdy więcej po niego nie sięgnę i nie kupię !
(w płynie). Jeśli chodzi o ten sam produkt w formie pisaka, to totalnie nie jest to mój faworyt - niestety. Przede wszystkim - co mnie zaskoczyło ? po kilku dniach użytkowania szybkość z jaką ten produkt wysycha :/ Od tego momentu stwierdziłam, że - nigdy więcej po niego nie sięgnę i nie kupię !
Kolejnym testem był eyeliner w żelu.
Spróbowałam ... i ? Ta forma aplikacji również mi nie przypadła do gustu.
Jeśli chodzi o produkt przedstawiony na zdjęciach to dostępny był w sklepie w opakowaniu z pędzelkiem. Trwałość jest zaskakująco dobra i faktycznie jest (jak pisze na opakowaniu) wodoodporny. Wydajność również jest bardzo przyzwoita i pewnie starczy mi na x lat i jeszcze dłużej.
Cena około 1 euro
Faktem jest to, że może za bardzo przyzwyczaiłam się do eyelinera w płynie :) W trybie ekspresowym zajmuje mi każdego dnia pomalowanie powiek.
Każdy woli co innego :)
Używacie eyelinera ?
Jaka forma aplikacji najbardziej przypadła Wam do gustu ?
lu ciam

Ja bardzo rzadko używam eyelinerów, nie mam do nich ręki, a efekt nie podoba mi się tak bardzo jak po zwykłej kredce :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie umiem posługiwać eyelinerem, wolę jednak zwykłe kredki :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś taki eyeliner tylko z innej firmy, ale aktualnie wolę tworzyć kreski za pomocą cienia. Jakoś najlepiej mi to wychodzi :)
OdpowiedzUsuńRzadko używam linerów, ale jak coś to w pisaku, chociaż te kreski to mi za ładne nie wychodzą :D W żelu jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam już o nim kilka razy i zastanawiam się nad jego kupnem :) :*
OdpowiedzUsuńhttp://sapphireblog1.blogspot.com/ ----> ♥ ZaObSeRwUj ♥
Kiedyś używałam kredki, ale po wypróbowaniu eyelinera pozostałam przy nim. Używałam tylko te w płynie, innych nie testowałam, więc się nie wypowiem. :) Tusz do rzęs i eyeliner to moja podstawa przy codziennym makijażu - lubię mieć podkreślone oczy i długie rzęsy. :)
OdpowiedzUsuńUżywam :) mam z Mac a. ❤️
OdpowiedzUsuń_____________________
Fashion-blog
www.justynapolska.blogspot.com
Ja rzadko używam eyelinera, ponieważ kreski nie są moją mocną stroną. :)
OdpowiedzUsuńNie używam takich kosmetyków.
OdpowiedzUsuńJa rzadko używam eyelinera, ale jeśli już, to takiego płynnego. Kiedyś miałam żelowy z Bobbi Brown i bardzo dobrze go wspominam!
OdpowiedzUsuńnie używałam jeszcze takiego w żelu, ale z chęcią kiedyś spróbuję
OdpowiedzUsuńpokaz potem efekt;D
Usuńja lubię w pisaku:D
OdpowiedzUsuńJeszcze tego typu kosmetyków nie używałam.
OdpowiedzUsuńZamiast eyelineru używam czarny, matowy cień do powiek :)
OdpowiedzUsuńJeszcze takiego nie używałam ; )
OdpowiedzUsuńja aktualnie używam w żelu i w pisaku :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie,są świetne nagrody :)
OdpowiedzUsuńhttp://patricia-trishia.blogspot.com/2015/08/rozdaniecandy.html
Kiedyś eyeliner był mi niezbędny, ale od jakiegoś czasu przez to że po milionowych próbach nie znalazlam nadal idealnego po prostu z niego zrezygnowałam
OdpowiedzUsuńJa też codziennie robię kreskę, ale używam cieni, czasem linerów mineralnych, bo wtedy kreska jest znacznie subtelniejsza i bardziej miękka. Miałam liner w żelu z Essence, ale nie skradł mojego serducha.
OdpowiedzUsuń