Płyn micelarny z Kolastyny kupiłam na dużej promocji w Tesco. Ze względu na o wiele wyższą cenę w porównaniu z moim ulubieńcem z biedronki nigdy, nawet w planach nie miałam zamiaru go kupić. Niestety lub stety pod presją chwili i dużej obniżki trafił do mojego koszyka. Cena była zaskakująco niska bo, aż bodajże
2 lub 3 zł z 11 zł / 200 ml, (termin ważności długi) zaskakujące prawda ? :)
Od producenta:2 lub 3 zł z 11 zł / 200 ml, (termin ważności długi) zaskakujące prawda ? :)
"Płyn micelarny przeznaczony do demakijażu twarzy, oczu i ust, polecany dla osób z cerą normalną i mieszaną. Wykorzystuje technologię micelarną, pozwalającą na dokładne oczyszczenie skóry, bez naruszenia jej naturalnej bariery ochronnej. Micele, składające się z grup hydrofilowych i lipofilowych, w kontakcie ze skórą usuwają z jej powierzchni sebum, kurz i inne zanieczyszczenia, a także makijaż, w tym wodoodporny. Formuła płynu zawiera organiczną wodę z melisy działającą oczyszczająco i kojąco, Hydroviton zapewniający skórze nawilżenie i miękkość, a także minerały (magnez, miedź, cynk) oraz Collasten Complex (unikalne połączenie kolagenu, elastyny i glikogenu) usprawniające metabolizm i proces dotlenienia komórek skóry.
Produkt nie wymaga zmywania wodą. Testowany jest okulistycznie i nie zawiera parabenów".
Moja opinia:Produkt nie wymaga zmywania wodą. Testowany jest okulistycznie i nie zawiera parabenów".
+ plastikowa, poręczna, przezroczysta buteleczka otwierana na klik,
+/- szata graficzna przeciętna,
+/- delikatny, świeży, nie uciążliwy, trochę chemiczny zapach,
+ w moim przypadku dobrze radzi sobie ze zmyciem makijażu (eyeliner, podkład, krem, puder, cień do powiek). Podobno nie radzi sobie z wodoodpornym tuszem do rzęs -> nie używam, więc nie mogę stwierdzić :)
+ nie uczula, nie podrażnia. Z opinii słyszałam, że może szczypać w oczy, w moim przypadku to się nie zdarzyło,
+ skóra po użyciu jest odświeżona i lekko nawilżona,
+ średnio wydajny, ale nie ma tragedii :)
- po dłuższym stosowaniu napisy na opakowaniu zaczynają się ścierać i być mało widoczne,
+ skład bez parabenów,
+ dostępność,
+/- cena regularna od 8-11 zł. Nie jest to wygórowany koszt, ale jeśli można mieć coś tańszego i czasem o wiele lepszego to po co przepłacać ? :)
Skład: Aqua, Glycereth-7 Caprylate/Caprate, Glycerin, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Pentylene Glycol, Fructose, Urea, Maltose, Sodium PCA, Sodium Chloride, Sodium Lactate, Threhalose, Allantoin, Sodium Hyaluronate, Glucose, Allantoin Panthenol, Betaine, Melissa Officinalis Leaf Extract, Soluble Collagen, Glycogen, Hydrolyzed Elastin, Sodium Succinate, Parfum, Tocopheryl Acetate, Zinc Gluconate, Magnesium Aspartate, Copper Gluconate, Tetrasodium EDTA, Citric Acid, Sodium Hydroxide, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Sodium Benzoate, Sorbic Acid, Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Limonene.
Do tej pory nie za wiele miałam do czynienia z produktami tej firmy. Płyn micelarny Refresh nie jest zły, aczkolwiek większego zaskoczenia nie ma. Dalej pozostanę wierna płynu micelarnemu z Biedronki za cenę nieco ponad 4 zł :)
Pozdrawiam
lu ciam :*
Nie znam tego micela, ale raczej po niego nie sięgnę, gdyż już znalazłam swój ideał :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć w linki w najnowszym poście ? Dzięki <3
Po raz pierwszy o nim słyszę. Ja przestałam eksperymentować z nowymi płynami, mam jeden sprawdzony ;-)
OdpowiedzUsuńJa przechodzę teraz fazę testowania płynów, tego nie miałam a moim faworytem jest Garnier
OdpowiedzUsuńO z kolastyny to ja jakoś nigdy nic nie miałam.
OdpowiedzUsuńW gimnazjum używałam kosmetyków tej marki :)
OdpowiedzUsuńHi Dear!
OdpowiedzUsuńI like your blog so much!
Following you from now :)
I will be very happy if you follow me back :)
valerianest.blogspot.com
Dawno nie miałam nic z tej firmy, ale skoro są tańsze dobre rzeczy to po co przepłacać:)
OdpowiedzUsuńJa jestem wierna Garnierowi.
OdpowiedzUsuńRzadko sięgam po ich produkty, cenowo nawet ok ale tak jak piszesz można mieć tańszy o podobnym działaniu :)
OdpowiedzUsuńKolastyna - znam i lubię, ale tego płynu nie miałam :)
OdpowiedzUsuńMogę Cię prosić o kliknięcie
TUTAJ?
Z góry dziękuję :]
Już gdzieś go widziałam i czytałam pozytywne recenzje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dawno nie miałam kosmetyków tej marki.
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za kolastyną, wiec pewnie bym się nie pokusiła o tyn płyn ;]
OdpowiedzUsuńCóż, kolastyna raz mnie do siebie zniechęciła i chyba jednak bym się na nią nie skusiła ;D
OdpowiedzUsuńNiezła cena jak na taki produkt :) Nigdy go nie miałam, jestem wierna moim ulubieńcom z biedronki :)
OdpowiedzUsuńNie pamietam kiedy ostatni raz miałam cokolwiek z Kolastyny. Szkoda, ze ten płyn taki przeciętny...
OdpowiedzUsuńZ tym płynem się nie spotkałam ale jakoś nawet go w sklepach nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
U mnie najlepiej sprawuje się micel z Bielendy do cery suchej ;)
OdpowiedzUsuńwieki nie mialam kolastyny
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym produkcie, ale raczej zostanę przy moim Garnierze :)
OdpowiedzUsuńTeraz mam taki medyczny produkt z kwasem, a w zapasie jeszcze od NIVEA. Nie myślę nad kolejnymi.
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę się przekonać do płynów micelarnych.
OdpowiedzUsuńJa z Kolastyny jestem zadowolona z balsamów do ciała.
OdpowiedzUsuńChyba nigdy nic nie miałam z Kolastyny, nawet jakoś mnie nie ciągnie do przetestowania ich produktów :D
OdpowiedzUsuńnie znam, w ogóle z kolastyną mi nie po drodze
OdpowiedzUsuńojeju z kolastyny to nie miałam juz dawno nic;)
OdpowiedzUsuńNigdy chyba nie miałem nic z tej firmy :D Super wpis!
OdpowiedzUsuńJa używam ciągle mojego ulubionego Garniera ;)
OdpowiedzUsuńChodź powiem Ci ze mojej twarzy przydała by się mała zmiana...
Często robię zakupy w Tesco, jak będzie na promocji chętnie kupię, najwyżej jak nie trafi w moje gusta oddam siostra :)
Buziaki Kochana
Ja używam ciągle mojego ulubionego Garniera ;)
OdpowiedzUsuńChodź powiem Ci ze mojej twarzy przydała by się mała zmiana...
Często robię zakupy w Tesco, jak będzie na promocji chętnie kupię, najwyżej jak nie trafi w moje gusta oddam siostra :)
Buziaki Kochana
Zaciekawilas mnie tym produktem :)
OdpowiedzUsuńTeż bym wzięła jakbym trafiła na taką cenę, zawsze warto spróbować :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt
OdpowiedzUsuńTeż jestem wierna temu micelarnemu z Biedrnoki :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale również pozostanę przy płynie z Biedronki :-)
OdpowiedzUsuńpłyn miceralny korzystam z Garniera, moża czas spróbować z Kolastyny :)
OdpowiedzUsuńhttp://dressupwithpatt.blogspot.com/
Chyba już ze 100 lat nie miałam nic z Kolastyny ;) Ale widzę, że nie ma na co się, aż tak rzucać :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam, używam płynu z Biedronki, ale właśnie mi się kończy i szukam czegoś nowego :)
OdpowiedzUsuńNa razie zostaje przy moim puki co nie uczyła i nie szczypie mnie twarz ;)Fajny ale na razie nie spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńtej wersji nie miałam, ale niebieską znam ;) również zostaje tu na dłużej :)
OdpowiedzUsuńJa używam super płynu z Garniera , a tego osobiście nie znam :)
OdpowiedzUsuńwww.noeliademkowicz.blogspot.com
Wygląda ciekawie, dawno nie miałam kosmetyków Kolastyny :)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za produktami Kolastyny więc nawet bym się chyba nie skusiła :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, jednak nie wydaje się być taki najgorszy :)
OdpowiedzUsuńŚwietna promocja!
no ale jak dorwałaś go na tak dużej promocji to warto było przetestować :)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki z tej firmy, płyny micelarne są dla mnie ważne, rzadko spotykam się z dobrym składem a tu nie jest on najgorszy ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna promocja Ci się trafiła :)
OdpowiedzUsuńnie miałam nigdy ;)
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru Kochana! ♥
monikaozdoba.blogspot.com
Powiem szczerze, że z Kolastyny nie stosowałam nigdy kosmetyków :) Po tak pozytywnej recenzji tego płynu na pewno po niego sięgnę :)
OdpowiedzUsuńObserwuję!
https://beatypunktwidzenia.blogspot.com/
Pamiętam, że kiedyś używałam kremów do rąk z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńMój Blog
Szczerze po raz pierwszy o tym słyszę :)
OdpowiedzUsuńAle cena jest kusząca!
Zapraszam: TAJEMNICZE DRZWI ♥
Nie znam tego płynu osobiście, ale słyszałam o nim. Używałam kiedyś płynu z Biedronki i całkiem lubiłam. Obecnie moim ulubieńcem jest rumiankowy płyn Green Pharmacy, który wielbię, ale zamieniłam go ostatnio na różowego Garniera i szybko poczułam skutki tej złej zmiany :)
OdpowiedzUsuńNie używałam tego płynu. Osobiście lubię płyn z Garniera i Mixy.
OdpowiedzUsuńZapraszamhttp://natalie-forever.blogspot.com
Kiedyś go miałam i całkiem fajnie si e spisywał z tego co pamiętam :)
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie próbowałam, ale moim ulubionym jest od dłuższego czasu płyn z Garniera :D
OdpowiedzUsuńamelia-bloog.blogspot.com
Właśnie zaczęłam go używać ale na razie trudno wydać mi jednoznaczną opinię. Zobaczę za jakiś czas jak będzie nam się współpracować :)
OdpowiedzUsuńNie miałam wiele okazji do kontaktu z kosmetykami tej marki, choć jest na naszym rynku już od "wieków".
OdpowiedzUsuń2-3 zł fajna cena, z ciekawości chętnie bym wypróbowała :) Chociaż też zazwyczaj używam płyny micelarnego z Biedry :)
OdpowiedzUsuń