Ziaja krem do rąk z proteinami kaszmiru i masłem shea

Kaszmir ? czy to nie brzmi ekskluzywnie ? Pewnie, że tak. Taka informacja na jakimkolwiek produkcie zachęca do wypróbowania. Producenci pod tym względem robią wszystko by dany klient kupił ich produkt. Czy nazwa mnie skusiła ? może po części tak. Ogólnie w ostatnim czasie kupuje kremy do rąk tylko i wyłącznie z Ziaji za każdym razem wybierając inny rodzaj w poszukiwaniu tego jedynego. Mogę powiedzieć, że w końcu natrafiłam na taki, który w 98% spełnia moje oczekiwania.
 

Od producenta:

Właściwości:
- nawilża dłonie nawet po częstym myciu,
- łagodzi dyskomfort suchej i popękanej skóry,
- wzmacnia naturalną barierę ochronną,
- przywraca elastyczność i gładkość naskórka,
- pielęgnuje oraz wzmacnia paznokcie.

Aplikacja kosmetyczna:

➤Subtelnie pachnie i szybko się wchłania,
➤Idealny do używania w każdym momencie dnia.

Moja opinia:

+ poręczne, nieprzezroczyste opakowanie,

+ szata graficzna typowa dla firmy Ziaja,

+ wszystkie potrzebne informacje umieszczone są na opakowaniu,

+ przyjemny, ekskluzywny, nietypowy zapach,

+ konsystencja lekka,

+ dobra i szybka wchłanialność, krem nie pozostawia lepkiej warstwy, 

+ bardzo fajnie nawilża dłonie, odżywia,

+ nie wysusza, 

+ dobra wydajność,

+ niska cena -> około 3,50 zł,

+ zadowalająca pojemność - 100 ml,

+ dostępność,

+/- tubka jest zakręcana co nie jest zbyt wygodnym rozwiązaniem. Czasem ciężko ją zakręcić, szczególnie po nakremowaniu rąk,

- skład ;<

Mimo dwóch minusów, które nie są błahe polubiłam ten krem. Jest jednym z niewielu, który naprawdę mogłabym stosować non stop. Nie przeszkadza mi zapach, a wręcz zachęca no i przede wszystkim nie wysusza moich dłoni. Jeszcze tylko, jakby został zmieniony skład ... byłby perfekcyjny. 

Ten krem do rąk jest Wam znany ? :)

Pozdrawiam

lu ciam :*