Wiadomo nie od dziś, a od dłuższego czasu że jestem wierną fanką marki Nivea. Ich produkty nie robią mi krzywdy, a dobrze nawilżają i pięknie, delikatnie pachną. Dzisiejszy post będzie dotyczył kolejnej nowości, odżywki do włosów w formie sprayu. Być może większość z Was już zapoznała się z jej działaniem i efektem po zastosowaniu. Trzeba przyznać, że jest to kolejny trafiony produkt pod względem działania od Nivea.
Po prostu nie da się go nie lubić :)
Od producenta:Po prostu nie da się go nie lubić :)
"Hairmilk Ekspresowa odżywka regenerująca zaspokaja 7 potrzeb włosów o normalnej strukturze. Stworzona by ekspresowo i bez obciążania regenerować włosy. Pielęgnująca formuła specjalnie dopasowana jest do normalnej struktury włosów. Sprawia, że włosy ekspresowo stają się sprężyste i piękne".
Moja opinia:
+ ładna, plastikowa, przezroczysta buteleczka o pojemności 200 ml,
+ dozownik się nie zacina, działa prawidłowo bez większego problemu,
+ odżywka przypomina lekką mgiełkę, która delikatnie odżywia nasze włosy,
+ produkt jest wydajny,
+ do stosowania na suche lub lekko mokre włosy o każdej porze dnia,
+ ładny, przyjemny zapach typowy dla marki Nivea,
+ aplikacja opisana jest w widoczny sposób na opakowaniu,
+ po zastosowaniu włosy ładnie pachną i wyglądają,
+ odżywka nie skleja włosów,
+ po użyciu włosy z pewnością się nie puszą i nie elektryzują. Są miękkie w dotyku,
+ nie zauważyłam szybszego przetłuszczania się włosów,
+/- cena zbyt wygórowana - bez promocji około 14-15 zł. Na promocji za 7-8 zł <- cena bardziej dostępna :)
Podsumowując, odżywka w formie mgiełki spełnia swoje zadanie w 100%. Z serii hairmilk dostępne są trzy różne typy produktów do włosów: normalnych, cienkich i grubych. Dla każdego coś innego :)
Jestem ciekawa czy mieliście już okazję przetestować tą serię ?
Jakie są wasze wrażenia i odczucia ? :)
Pozdrawiam
lu ciam :*

Lubię takie funkcjonalne produkty! :) przyjemna cena!
OdpowiedzUsuńAmazing post dear, I'm also in love with your photos ♥
OdpowiedzUsuńI'm following you on GFC, would you like to follow me back, I would be glad and we can bacome good blog friends? ^_^
www.limitededitionlady.blogspot.com
szampon i odżywka z tej serii sprawdzają się u mnie dobrze, ale ten spray niestety okazał się bublem ;/
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować, bo często brak mi czasu na nakładanie odżywki, a potem spłukiwanie jej. Z tą zaoszczędziłabym czas :D
OdpowiedzUsuńMoże zapoluję na nią jak będzie na promocji :)
OdpowiedzUsuńTa seria zdobywa coraz większą popularność i przychylność z tego, co widzę;) Jeśli chodzi o kosmetyki Nivea, to sięgam głównie po antyperspiranty:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam odżywki do włosów w spray'u - chętnie się na nią skuszę podczas jakichś promocji ;)
OdpowiedzUsuńJa muszę mieć intensywnie nawilżającą, bo mam bardzo przesuszone włosy.
OdpowiedzUsuńWłaśnie u kogoś czytałam opinię negatywną... To jest fajne w blogosferze, że można poznać różne punkty widzenia. :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię odżywki w mgiełce, ale tej nie miałam jeszcze okazji używać
OdpowiedzUsuńOdżywki w mgiełce są fajne ale jakoś nie przepadam za nivea :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Wygląda ciekawie, nie słyszałam o niej :)
OdpowiedzUsuńNie testowałam tej odżywki.
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :)
Pozdrawiam!
lublins.blogspot.com
Tej serii jeszcze nie testowałam z Nivea. Bardzo lubię ich odżywki do włosów :)
OdpowiedzUsuńmiałam szampon i odżywkę do spłukiwania, natomiast nie miałam tej w sprayu :) ale oczywiście inną wersję :)
OdpowiedzUsuńZ czytej ciekawości chętnie kupię :-)
OdpowiedzUsuńNie miałam ale myślę,że warto wypróbować:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię odżywki w sprayu i jestem ciekawa, czy ta też by się u mnie sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńCzytałam wiele dobrego o szamponach z tej serii więc chętnie wypróbuję odżywkę ;)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Może kiedyś ją wypróbuję...Nivea kojarzy mi się dobrze ❤️
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńNie mam za dużo kosmetyków z Nivea.
Może kupię i wypróbuje. Zaciekawiłaś mnie ;)
Wypróbuję, dzięki :D
OdpowiedzUsuńNie testowałam tej odżywki, ale brzmi fajnie. :) Ciekawy pomysł, żeby sfotografować ją na piórkach!
OdpowiedzUsuń~Weronika
Chętnie wypróbuję tę odżywkę, lubię Nivea :)
OdpowiedzUsuńTego typu odżywek nie stosuję, choć dla tej zrobiłabym wyjątek :-)
OdpowiedzUsuńMam ją, ale do włosów grubych :)
OdpowiedzUsuń