Dziś moja pierwsza odsłona akcji Maliny...
o której wspomniałam TU
RIVAL de Loop maseczka truskawka&wanilia
2x8ml
Jakie informacje są na opakowaniu:
DZIAŁANIE I PIELĘGNACJA - Maseczka Rival de Loop na dobre samopoczucie z ekstraktem z truskawki działa odżywczo na skórę i dodaje jej blasku. Masło shea, olej migdałowy i olej z nasion kukurydzy dostarczają jej pielęgnacji, która czyni skórę miękką i sprężystą i chroni ją przed wysuszeniem. Naturalne czynniki zatrzymujące wodę w skórze wspomagają funkcje bariery skórnej. Zawarty w maseczce pantenol koi i wspomaga proces zdrowienia. Ekstrakt z wanilii rozpieszcza zmysły dzięki dobroczynnemu, harmonizującemu zapachowi.
STOSOWANIE - Po oczyszczeniu nakładać obficie i równomiernie na twarz, szyję i dekolt, omijając okolice oczu i ust. Po 10-15 minutach pozostałość maseczki wmasować w skórę lub usunąć chusteczką kosmetyczną. Stosować regularnie 1-2 razy w tygodniu.
Moja opinia:
+ zapach truskawek,
+ wydajna na kilka razy użytkowania wystarcza,
+ cena około 1,69 zł ( za 2x8 ml),
+ kremowa, aksamitna konsystencja,
+ łatwo się rozprowadza,
+ dobrze nawilża,
+ nie uczula,
- nawilżenie pozostawia po sobie tłustą warstwę,
- ciężko się wchłania,
- na drugim miejscu gliceryna,
- dostępność (nie w każdym Rossmanie jest).
Z tej maseczki jestem średnio zadowolona. Duży plus jednak za zapach ..... uwielbiam go :)
Buziak :*
Mam tę maseczkę i najbardziej urzekł mnie w niej zapach:)
OdpowiedzUsuńŁoo, a ja ją uwielbiam, nie wiem czy nie moja ulubiona :D a wchłania mi się raz dwa :))
OdpowiedzUsuńkupiłam ją właśnie ze względu na nazwę
OdpowiedzUsuńciekawe jak się sprawdzi u mnie ;)
Już obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńwygląda ciekawie ; )
OdpowiedzUsuńzapach musi być cudowny <3 świetny post ! ;)
OdpowiedzUsuńwzajemna obserwacja ?:)
pozdrawiam ;*
Nie miałyśmy okazji wypróbować maseczki truskawkowej :) ale inne produkty o zapachu truskawki są bardzo apetyczne ;)
OdpowiedzUsuńbuziaki
xo xo xo xo xo
nie miałam jej, ale u mnie to ostatnio same glinki na twarzy lądują, bo nic tak cudownie nie oczyszcza jak one :) ( własnie zamówiłam 4 nowe , i zrobiłam zamówienie na rosyjskie kosmetyki za ponad 70 zł - cholera jestem chora chyba :D )
OdpowiedzUsuńlubię jej zapach ;D
OdpowiedzUsuńTeż ją miałam, faktycznie- zapach jest dużym plusem :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam jej w moim ross. Mimo, że połączenie fajne, zapach ummmmmmm to skład nie dla mnie ;/ zapcha mnie na 101% ;/
OdpowiedzUsuńNie używałam tej maseczki, jak narazie jestem przywiązana do bielendy:)
OdpowiedzUsuńNie rozumiem dlaczego gliceryna na drugim miejscu jest na minus. Gliceryna jest dobrym składnikiem, nawilża skórę. Nie lubię maseczek tej marki, żadna jeszcze mnie nie urzekła.
OdpowiedzUsuńmoże użyję :* wpadnij do mnie :)
OdpowiedzUsuńsasanka-sasaanka1.blogspot.com
Uwielbiam ją, zawsze ją mam w szufladzie :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam, ale może wypróbuję dla samego zapachu:)
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować, uwielbiam truskawki ;))
OdpowiedzUsuńNie lubię maseczek, które pozostawiają na skórze tłustą warstwę... A jakiś czas temu zraziłam się do maseczek Rival de Loop - jedna z nich strasznie zapchała moje pory skórne ;/
OdpowiedzUsuńfajny blog.
OdpowiedzUsuńobserwujemy ? zacznij.
http://storiesxteens.blogspot.com/
nie spotkałam się z nią, uwielbiam testować maseczki jak ją spotkam w rossmanie to chętnie wytestuję:)
OdpowiedzUsuńTruskawka i wanilia ♥ oba zapachy uwielbiam ♥
OdpowiedzUsuńChyba poszukam jej w moim Rossmannie jakoś zapach mnie kusi :D
OdpowiedzUsuńPierwszy raz ją widzę , ja wolę używać żeli do twarzy : ) .
OdpowiedzUsuń+ Obserwuje i zapraszam : lublins.blogspot.com .
Nie miałam ale już wyobrażam sobie jej zapach :) Lubię zapach truskawek w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie i zapach kuszą, ale skład już nie ;)
OdpowiedzUsuńwczoraj na mojej buźce była Rival de Loop w wersji miodowo- mlecznej, również średnia.
OdpowiedzUsuńNo tak, zapach pewnie piękny!:)
OdpowiedzUsuńteż kiedyś miałam ale jakoś mnie nie powaliła..:)
OdpowiedzUsuńJakoś nie miałam przekonania do tych maseczek, ale może na tę się skuszę...
OdpowiedzUsuńmiałam ta maseczkę i u mnie się on nie spisała:)
OdpowiedzUsuń