Dziś ciekawostka :)
Czy to co się dzieje na naszej twarzy jest ukazaniem tego co dzieje się z naszym organizmem ?
Dobre pytanie... jednak niektórzy twierdzą, że tak !
Nasz stan zdrowia często jest wypisany na twarzy
Wszelkie niedoskonałości np. pryszcze, które pojawiają się niespodziewanie i w różnych miejscach na naszej twarzy mają swoją przyczynę.
Zbadano, że nasze organy dają nam o sobie znać, tzn.
pokazują nam co nam dolega i o co powinniśmy się lepiej zatroszczyć.
Głównie związane z problemami trawiennymi. Czasem jest to kwestia żywności przetworzonej, czasem problemów z cukrem. Również stres i problemy ze snem powodują zmiany skórne w tym obszarze.
Skronie
Problemy z nerkami lub systemem limfatycznym. Czasem problemy z toksynami i prawidłowym detoksem.
Pomiędzy brwiami
Kłopoty z wątrobą: nadmiar toksyn lub zbyt duże obciążenie dietą, lekami czy alkoholem.
Nos
Związany z sercem, ciśnieniem krwi, cholesterolem oraz poziomem witamin B.
Policzki
Wskazują na problemy z wątrobą, żołądkiem oraz przejadaniem i niezbilansowaną dietą. Często wypryski na policzkach świadczą o alergiach i nietolerancjach pokarmowych.
Okolice ust
Kłopoty z nieregularnym wypróżnianiem/zaparciem oraz nieprawidłowa praca żółądka.
Broda i linia żuchwy
Najczęściej związane z problemami hormonalnymi, ale też nadmiarem toksyn i kłopotami z nerkami.
żródło: http://www.tlustezycie.pl/2013/05/mapa-twarzy.html
Wniosek : Warto zadbać o swoje zdrowie, bardziej mu się przyjrzeć i dążyć do jego poprawy.
Piękna skóra twarzy = zdrowy organizm
Pozdrawiam :)
uważam, że coś w tym jest
OdpowiedzUsuńfajny post.. tylko jeszcze półtora roku temu miałam pryszcze wszędzie, masakra na wszystko mogłam być chora :D teraz na szczęście niedoskonałości mnie omijają :)
OdpowiedzUsuńPrzydatna informacja
OdpowiedzUsuńŚwietny post, teraz już wiem co może mi doskwierać:) chyba wizyta u lekarza przede mną...
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe informację ;) Nie przypuszczałam, że między wyglądem twarzy, a stanem zdrowia jest taki związek ;) http://workandart.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńja też tak myślałam według takich schematów bo mam brodę w stanie agonalnym od paru lat, a jednak nie mam problemów z hormonami, za to nerki bardzo prawdopodobne..
OdpowiedzUsuńtwarz. hm. moja wygląda jak u zoombie, ostatnio.
OdpowiedzUsuńcos w tym musi być
OdpowiedzUsuńtylko pytanie, co w momencie, gdy z całą buzią coś jest nie tak? :)
OdpowiedzUsuńchyba mam problemy z wątrobą :o
OdpowiedzUsuńOo bardzoo fajnee informacjee i post. Już wiem czego nie robić.
OdpowiedzUsuńkocham-to-5.blogspot.com
Musze przyznać że post jest bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńserio? pierwszy raz słyszę taką zależność, hmmm ....
OdpowiedzUsuńciekawe:) ale może faktycznie coś w tym jest:)
OdpowiedzUsuńo cholera ;D coś z sercem nie tak ( ale tak serio to chyba racja ta mapka, bo mnie serce boli ostatnio)
OdpowiedzUsuńcoś w tym jest:D!
OdpowiedzUsuńhttp://rozaliafashion.blogspot.com/2013/11/aztec-pants.html
obserwuje
O jakie fajne no i teraz się dowiedziałam , świetny pomysł na posta :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
o tak, u mnie najczęściej pojawia się coś na brodzie i zdecydowanie potwierdza się to, co napisałaś...
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam,że na twarzy tak to widać. Porównałam i u mnie wszystko się zgadza :/
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam wgl o czymś takim :) dziękuję, że to dodałaś :) Teraz już wiem czego unikać :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatne informacje. Pozdrawiam http://jusinx.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńpodobno takie punkty można też odnaleźć na stopach , kiedyś próbowałam. stymulacja ich leczy chory narząd
OdpowiedzUsuńciekawe informacje :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post, dzięki :)
OdpowiedzUsuńNiewątpliwie mam problem z hormonami, ale na szczęście próbuję ustabilizować ich poziom i wierzę, że pewnego dnia pozbędę się wyprysków z linii żuchwy. Czoło raz wygląda dobrze, by nazajutrz przeobrazić się w pole minowe. Nie przypuszczałam, że mój problem może mieć związek ze stresem.
OdpowiedzUsuńPrzydatny post :) Wciągnęłam się w niego :)
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest. :)
OdpowiedzUsuńu mnie się zgadza, mam prychole tam gdzie obrazek wskazuje problem hormonalne.... Czyli zgadza się, bo je mam.
OdpowiedzUsuń